Choć Polska zapewniła Organizację Narodów Zjednoczonych o tym, że podejmuje kroki mające na celu walkę z dyskryminacją, Komitet ds. Likwidacji Dyskryminacji Rasowej chce, aby nasz kraj przygotował w tej sprawie dodatkowe sprawozdanie. ONZ-owski komitet dał Polsce rok na jego pełne przygotowanie.
„Komitet apeluje do państwa będącego stroną umowy o zapewnienie skutecznego egzekwowania prawa delegalizującego partie lub organizacje promujące lub podżegające do dyskryminacji rasowej” – napisano w oświadczeniu, którego treść podała TVN24. Na liście znalazły się organizacje takie jak Ruch Narodowy, Obóz Narodowo-Radykalny, Młodzież Wszechpolska, Falanga oraz Stowarzyszenie Duma i Nowoczesność.
Co na to PiS?
W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich z 30 sierpnia, rekomendacje stanowią wyzwanie dla partii politycznych. - Czy one w ogóle się przejmują tym, że tego typu rekomendacje są wydane? - pytał Adam Bodnar. Radosław Fogiel przyznał, że nie zna szczegółów tego raportu. - Co do zasady nie jest rolą Prawa i Sprawiedliwości ani partii politycznych decydować o tym, jakie organizacje mogą legalnie funkcjonować w Polsce - ocenił wicerzecznik PiS.
Czytaj też:
Prognoza wyników wyborów. PiS z samodzielną większością, cztery formacje w Sejmie