Kidawa-Błońska: Żaden pan nie będzie jednoosobowo decydował o tym, kto w Polsce ma prawo mówić o sobie „rodzina”

Kidawa-Błońska: Żaden pan nie będzie jednoosobowo decydował o tym, kto w Polsce ma prawo mówić o sobie „rodzina”

Małgorzata Kidawa-Błońska
Małgorzata Kidawa-Błońska Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
– Już nigdy żaden pan nie będzie jednoosobowo decydował o tym, kto w Polsce ma prawo mówić o sobie „rodzina”, odsądzając od czci i wiary matki samotnie wychowujące dzieci, które czasami bardzo mocno skrzywdził los – mówiła podczas Kongresu Kobiet Małgorzata Kidawa-Błońska.

– Jeżeli teraz nie staniemy razem, żeby wspólnie o taką Polskę zawalczyć, to przegramy. Wszyscy przegramy, bez wyjątku. Zatopi nas fala hejtu i nienawiści. Wiemy i wszyscy znamy to słowo, że prawa kobiet są prawami człowieka, a prawa człowieka są prawami kobiet. Zdaję sobie sprawę, że od lat nam, kobietom, mówiono, że są ważniejsze sprawy niż nasze prawa. Najpierw niepodległość, a potem prawa kobiet. Najpierw demokracja, a potem prawa kobiet. Najpierw członkostwo w Unii Europejskiej, a potem prawa kobiet. Jestem tego świadoma, bo wiem, że prawa kobiet nie mogą funkcjonować w próżni. Muszą być oparte na solidnym, demokratycznym fundamencie, który dzisiaj w Polsce bardzo niebezpiecznie się chwieje – mówiła podczas Kongresu Kobiet Małgorzata .

W ocenie kandydatki na premiera „ta sama władza, która przez pierwsze lata rządów używała hasła »da się«, teraz z impetem atakuje postulaty opozycji i mówi, że tego się nie zrobić”. – To się uda. Damy radę. Już nigdy nikt nie uchwali prawa, które będzie chroniło domowych oprawców i będzie nękało zastraszone ofiary. Kara dla oprawców musi być nieuchronna i mówimy tu także o nękaniu finansowym – podkreśliła polityk .

twitter

„Już nigdy żadna kobieta walcząca o alimenty nie zostanie sama”

Kidawa-Błońska poruszyła także sprawę alimentów. – Już nigdy żadna kobieta walcząca o alimenty nie zostanie sama. Te pieniądze będą musiały do niej trafić i to będzie zadanie dla państwa. Już nigdy żaden pan nie będzie jednoosobowo decydował o tym, kto w Polsce ma prawo mówić o sobie „rodzina”, odsądzając od czci i wiary matki samotnie wychowujące dzieci, które czasami bardzo mocno skrzywdził los. Już nigdy nikt nie powie polskiej rodzinie, że jeżeli chce być szczęśliwa, to musi za to zapłacić. In vitro będzie dostępne za darmo. Już nikt nigdy nie będzie kobietom zabraniał skorzystania z wiedzy medycznej i antykoncepcji. – mówiła podczas Kongresu Kobiet. – Naszej mądrej współpracy zawsze powinien towarzyszyć szacunek dla innych. Nie będziemy nigdy Polaków pytać, jakim prawem kochają i żyją tak, a nie inaczej. Za to damy im prawo do życia w związkach partnerskich – dodała.

twitter

Zdaniem kandydatki Koalicji Obywatelskiej na premiera „obecnie najważniejszą sprawą jest odbudowa państwa, wydarcie go z rąk jednej partii”. – Państwo nie może być zawłaszczone, nie może być skolonizowane i skorumpowane. Dzisiaj większość jego ważnych elementów – administracja publiczna, sądy, media, a nawet dyplomacja – nie należą w pełni do obywateli i obywatelek, ale do jednej partii. Nawet część Kościoła zapisała się do tej partii. Tymczasem bez państwa wspólnota nie może panować nad swoim losem. Bez państwa nie ma bezpieczeństwa i wolności. Żadna partia w pojedynkę tego nie zagwarantuje, dlatego musimy odzyskać Polskę dla nas wszystkich – stwierdziła.