Piłkarze Wisły Kraków zgadzają się na zamrożenie pensji. „Klub jest czymś więcej niż miejscem pracy”

Piłkarze Wisły Kraków zgadzają się na zamrożenie pensji. „Klub jest czymś więcej niż miejscem pracy”

Jakub Błaszczykowski z kolegami z drużyny
Jakub Błaszczykowski z kolegami z drużynyŹródło:Newspix.pl / Jakub Gruca
Zawodnicy Wisły Kraków poszli w ślad piłkarzy ze Śląska Wrocław i zgodzili się na działania, które mają zapewnić płynność finansową klubu. Oznacza to, że pensje graczy „Białej Gwiazdy” zostaną zamrożone, na co zgodę w imieniu kolegów wyraził Jakub Błaszczykowski.

We wtorkowym komunikacie piłkarze Śląska Wrocław zgodzili się na to, by otrzymywać od 15 do 30 proc. swoich miesięcznych pensji, co ma być sposobem na pomoc zarówno klubowi jak i jego pracownikom. – Rozumiemy powagę sytuacji, która dotyka nas wszystkich. Wierzymy, że tylko jednocząc się w obliczu problemów, możemy je wspólnie przezwyciężyć – zaznaczył kapitan drużyny, Krzysztof Mączyński. Na podobny krok zdecydowali się zawodnicy Wisły Kraków.

twitter

„Wisła Kraków jest dla nas, tak samo jak dla setek tysięcy kibiców, czymś więcej niż tylko miejscem pracy. Pokazaliśmy to zaangażowaniem na boisku, podnosząc się wspólnie ze strefy spadkowej, pokażemy to również poza boiskiem, ponosząc solidarnie część kosztów ogarniającego nas kryzysu” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie „Białej Gwiazdy”.

Pod komunikatem podpisali się kapitan drużyny Jakub Błaszczykowski oraz trener Artur Skowronek, którzy zaznaczali, że udział w „programie oszczędnościowym” chcą wziąć zarówno piłkarze, jak i członkowie sztabu szkoleniowego. Reprezentant Polski oraz szkoleniowiec Wisły zaapelowali również o przestrzeganie zasad walki z epidemią oraz pozostanie w domach. „Im bardziej zdyscyplinowani będziemy dzisiaj, tym szybciej zdusimy rozprzestrzenianie się wirusa i tym szybciej będziemy mogli wrócić na boiska” – podsumowali.

Czytaj też:
Jest porozumienie w sprawie przełożenia igrzysk w Tokio. Premier Japonii ujawnił szczegóły

Ankieta: Czy wychodziłeś dziś z domu?
Źródło: WPROST.pl