We wtorkowym komunikacie piłkarze Śląska Wrocław zgodzili się na to, by otrzymywać od 15 do 30 proc. swoich miesięcznych pensji, co ma być sposobem na pomoc zarówno klubowi jak i jego pracownikom. – Rozumiemy powagę sytuacji, która dotyka nas wszystkich. Wierzymy, że tylko jednocząc się w obliczu problemów, możemy je wspólnie przezwyciężyć – zaznaczył kapitan drużyny, Krzysztof Mączyński. Na podobny krok zdecydowali się zawodnicy Wisły Kraków.
„Wisła Kraków jest dla nas, tak samo jak dla setek tysięcy kibiców, czymś więcej niż tylko miejscem pracy. Pokazaliśmy to zaangażowaniem na boisku, podnosząc się wspólnie ze strefy spadkowej, pokażemy to również poza boiskiem, ponosząc solidarnie część kosztów ogarniającego nas kryzysu” – czytamy w oświadczeniu opublikowanym na stronie „Białej Gwiazdy”.
Pod komunikatem podpisali się kapitan drużyny Jakub Błaszczykowski oraz trener Artur Skowronek, którzy zaznaczali, że udział w „programie oszczędnościowym” chcą wziąć zarówno piłkarze, jak i członkowie sztabu szkoleniowego. Reprezentant Polski oraz szkoleniowiec Wisły zaapelowali również o przestrzeganie zasad walki z epidemią koronawirusa oraz pozostanie w domach. „Im bardziej zdyscyplinowani będziemy dzisiaj, tym szybciej zdusimy rozprzestrzenianie się wirusa i tym szybciej będziemy mogli wrócić na boiska” – podsumowali.
Czytaj też:
Jest porozumienie w sprawie przełożenia igrzysk w Tokio. Premier Japonii ujawnił szczegóły