Sinice nad Bałtykiem. Zamknięto kilka kąpielisk

Sinice nad Bałtykiem. Zamknięto kilka kąpielisk

Dodano: 
Sinice w Bałtyku
Sinice w Bałtyku Źródło: Fotolia / agarianna
Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o zamknięciu trzech kąpielisk, na terenie których wykryto zakwit sinic. Informacje o stanie czystości wody są na bieżąco aktualizowane przez instytucję, która zamieściła także mapę z kąpieliskami w całej Polsce.

Najnowsze komunikaty dotyczące sinic pojawiają się na mapie aktualizowanej przez Główny Inspektorat Sanitarny. Wynika z niej, że obecnie zamknięte są poniższe kąpieliska:

  • Gdańsk Jelitkowo
  • Gdańsk Klipper Jelitkowo
  • Mikoszewo

Główny Inspektorat Sanitarny aktualizuje mapę na bieżąco, uzupełniając ją o dane z regularnie przeprowadzonych badań. Osoby planujące wypoczynek nad morzem powinny więc monitorować informacje zamieszczone w serwisie. Aktualnie wynika z nich, że zamknięte są również inne kąpieliska w kraju, w tym kąpielisko gminne przy ul. Jeziornej w Przywidzu, Zalew Szydłowiec oraz kąpielisko przy plaży w Soczewce.

Sinice – co to jest?

Sinice (inaczej cyjanobakterie) są bardzo specyficznymi organizmami, które mogą żyć właściwie w każdych warunkach (np. na skałach w glebie, w gorących źródłach), jednak najczęściej spotykane są w wodzie morskiej. Dzieje się tak z powodu kilku czynników: wysokiej temperatury, słonej wody i zanieczyszczeń, które spływają do morza z różnych rzek. Chociaż niektórzy z nas potocznie nazywają je glonami, tak naprawdę są to bakterie. Gdy dochodzi do zakwitu sinic, mogą one jednak przypominać glony, przez co nie wydają się szczególnie niebezpieczne.

Sinice – wygląd

Jeśli sinice kojarzą nam się głównie z glonami, możemy mieć problem z ich rozpoznaniem. Gdy dochodzi do zakwitu wód, zmianie ulega zabarwienie wody, a jeśli sinic jest bardzo dużo i panuje bezwietrzna pogoda, na powierzchni wody może pojawić się „kożuch”. Jego kolor jest uzależniony od rodzaju bakterii, a także wieku zakwitu czy przenikania światła. Mogą więc wystąpić wszelkie odcienie koloru szarego, zielonego czy niebieskiego. Niekiedy też przy linii brzegowej zbiera się piana. Taki widok z pewnością większość z nas zniechęci do kąpieli. Zaniepokoić powinien także charakterystyczny zapach – zatęchły, ziemisty, nieprzyjemny.

W przypadku kontrolowanych kąpielisk, gdy dojdzie do namnożenia się sinic, zostają one zamknięte. Bardzo często sytuacja zmienia się w ciągu kilku godzin i plaże zostają na nowo otwarte, a inne – jeszcze przed chwilą bezpieczne – zamknięte. Dlatego też, gdy dowiemy się, że jedno kąpielisko w pobliżu zostało zamknięte, można się spodziewać, że sinice wystąpią także w innym miejscu nad morzem.

Czytaj też:
„Katastrofa ekologiczna” u wybrzeży Mauritiusa. Japoński armator przeprasza

Źródło: WPROST.pl / GIS