Wojewodowie chcą wiedzieć, jakie jest zapotrzebowanie na chłodnie na zwłoki. Pisma trafiły do szpitali

Wojewodowie chcą wiedzieć, jakie jest zapotrzebowanie na chłodnie na zwłoki. Pisma trafiły do szpitali

Koronawirus w Polsce
Koronawirus w Polsce Źródło:Newspix.pl / Jakub Morkowski/EDYTOR.net
Wojewodowie sprawdzają, jakie zapotrzebowanie na chłodnie na zwłoki mają szpitale funkcjonujące na podległych im terenach. Pisma w tej sprawie trafiły między innymi do placówek w województwie świętokrzyskim, małopolskim i wielkopolskim.

Jeden z użytkowników Twittera udostępnił pismo wojewody świętokrzyskiego z pytaniem do szpitali o zapotrzebowanie na chłodnie na zwłoki na jego terenie. Dokument rozesłał w połowie stycznia, z upoważnienia wojewody, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Urzędzie Wojewódzkim w Kielcach Robert Sabat. Z naszych informacji wynika, że podobne pisma dotarły także do szpitali w Małopolsce.