Oficjalne wyniki wyborów na Śląsku. Nowy prezydent Rudy Śląskiej z ogromną przewagą

Oficjalne wyniki wyborów na Śląsku. Nowy prezydent Rudy Śląskiej z ogromną przewagą

Michał Pierończyk
Michał PierończykŹródło:Facebook / Michał Pierończyk – kandydat na prezydenta Rudy Śląskiej
Michał Pierończyk został prezydentem Rudy Śląskiej. W wyborach uzyskał 73,05 proc. głosów. „To ogromny mandat zaufania. Nie zawiodę Państwa” – zapewniał polityk.

W Rudzie Śląskiej odbyły się przedterminowe wybory na prezydenta miasta, z powodu śmierci dotychczasowej włodarz Grażyny Dziedzic. Pierwsza tura miała miejsce 11 września. W wyścigu o fotel włodarza miasta stanęło siedmioro kandydatów. Uprawnionych do głosowania było ponad 100 tys. osób. Frekwencja wyniosła 31,55 proc. Oddano 32 050 głosów ważnych.

Najwięcej otrzymał Michał Pierończyk – 11 590. To bezpartyjny polityk, który miał poparcie większości radnych oraz lokalnych struktur Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Zielonych i Lewicy. Do drugiej tury przeszedł Krzysztof Meyer, popierany przez Polskę 2050 i Ruch Samorządowy Tak! Dla Polski, który uzyskał 8 547 głosów. Meyer minimalnie wyprzedził startującego z własnego komitetu z poparciem PiS Marka Wesołego, na którego zagłosowało 8 406 osób.

Wyniki wyborów w Rudzie Śląskiej. Michał Pierończyk prezydentem

II tura wyborów w Rudzie Śląskiej odbyła się 25 września. Państwowa Komisja Wyborcza oficjalnie poinformowała, że wygrał ją Pierończyk, który otrzymał 18 446 głosów. Na jego konkurenta zagłosowało 6 895 osób. Frekwencja wyniosła 24,8 proc. Nowy prezydent Rudy Śląskiej podziękował za poparcie, które wyniosło 73,05 proc. „To ogromny mandat zaufania. Nie zawiodę Państwa” – podkreślił Pierończyk po zwycięstwie.

– Drodzy mieszkańcy Rudy Śląskiej. Bardzo dziękuję za zaufanie i wszystkie oddane na mnie głosy w II turze. Będę się starał być dobrym prezydentem naszego miasta – dodał w nagraniu w mediach społecznościowych polityk. Pierończyk do tej pory był wiceprezydentem. Meyer pogratulował swojemu konkurentowi wygranej. Był jednak zasmucony niską frekwencją. – Nie mam poczucia porażki i wychodzę z tego doświadczenia z tarczą, a nie na tarczy – zapewniał.

Czytaj też:
W PiS niezbyt przejmują się porażką w Rudzie Śląskiej. „Samozachwyt opozycji jest nam na rękę”

Źródło: WPROST.pl