Rakieta zabiła 3-miesięczne dziecko, mamę i babcię. „Mszczą się, bo posłaliśmy Moskwę na ch...”„Niech pani nie pisze Odessa, bo dwa s to po rosyjsku”. Po polsku napiszemy Odessa, Ukraińcy napiszą Odesa. To trochę tak, jak z „na Ukrainie” i „w Ukrainie”. Przyjmijmy więc, że jesteśmy w Odesie. – Rosjanie myśleli, że jest ich, a jak zrozumieli, że nie, to teraz się mszczą. No i oczywiście za Moskwę, który im wysłaliśmy w jedynym możliwym kierunku – mówi Serhij Bratczuk, rzecznik wojskowych władz odeskich. I dodaje, że w jednym z ataków zginęła trzypokoleniowa rodzina: 3-miesięczne dziecko, mama i babcia, ojciec przeżył, bo był w sklepie.