Wszyscy uczniowie będą mieli podwyższone oceny? Tak proponuje Rzecznik Praw Dziecka

Wszyscy uczniowie będą mieli podwyższone oceny? Tak proponuje Rzecznik Praw Dziecka

Mikołaj Pawlak
Mikołaj Pawlak Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
– Na radach pedagogicznych do tych arytmetycznych wyników, które wychodzą z ocen jednostkowych, sprawdzianów, klasówek po prostu zróbmy „plus jeden” – zaapelował Mikołaj Pawlak. Rzecznik Praw Dziecka mówił o tym, że ostatnie trzy miesiące nie powinny sprawić, że uczniowie będą mieli problem z otrzymaniem promocji do następnej klasy.

Wszystko wskazuje na to, że uczniowie już nie wrócą do szkół w tym roku szkolnym. – Myślę, że temat edukacji, takiej, którą pamiętamy do marca nie wchodzi już grę. Zaczyna się etap podsumowań, rad pedagogicznych – ocenił Mikołaj Pawlak na antenie Radia Zet. Rzecznik Praw Dziecka zaapelował również o złagodzenie konsekwencji, jakie uczniowie muszą ponosić w związku z wprowadzeniem nauki zdalnej. – Na radach pedagogicznych do tych arytmetycznych wyników, które wychodzą z ocen jednostkowych, sprawdzianów, klasówek po prostu zróbmy „plus jeden”. Proszę o to, by oceny dla wszystkich uczniów w Polsce, były „plus jeden”, od Rzecznika Praw Dziecka i od was, drodzy nauczyciele, żeby wszyscy mieli promocję do następnej klasy, żeby we wrześniu, gdy zaczniemy nowy rok, wszyscy mogli zacząć z czystą kartą i dobrymi humorami – powiedział Pawlak.

Zdaniem Rzecznika Praw Dziecka ostatnie trzy miesiące nie powinny być „podstawą do tego, by któryś uczeń miał problemy z promocją”. – Prośba – „plus jeden” w ocenianiu i wszyscy we wrześniu, mam nadzieję, nadrobimy ten stracony czas podkreślił.

Sprawy pedofilii

Jednym z tematów rozmowy był również projekt zmiany kodeksu postępowania karnego tak, by można było aktywniej bronić dzieci w sprawach dotyczących np. pedofilii. – Brak kogoś, kto broni dziecko, broni jego praw i godności w czasie procesu karnego jest bardzo doskwierający – zaznaczył Pawlak, który chce, by Rzecznika Praw Dziecka wpisano do kodeksu jako obrońcę dzieci, ponieważ „jego funkcja to mówienie w imieniu kogoś kto tego głosu nie ma”. – Kodeks karny procesowy to jedyny kodeks procesowy, w którym takiej funkcji nie ma, bo w postępowaniu cywilnym, rodzinnym, administracyjnym taką funkcję mogę wykonywać. Chcę żeby to zostało uzupełnione i żebym mógł aktywnie brać udział w tego typu postępowaniach i wtedy mam nadzieję też wymiar sprawiedliwości będzie bardziej wrażliwy na sprawy dziecka – stwierdził.

Źródło: Radio Zet