Robert Lewandowski jest pod wrażeniem kolegi z reprezentacji. Zdradził, co mu powiedział

Robert Lewandowski jest pod wrażeniem kolegi z reprezentacji. Zdradził, co mu powiedział

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski Źródło:PAP / PAP/Leszek Szymański
Polska pokonała na wyjeździe Walię 1:0 i utrzymała się w Dywizji A Ligi Narodów. Po meczu wywiadu udzielił Robert Lewandowski. Kapitan Biało-Czerwonych zwrócił uwagę na mankamenty w grze Polaków, ale też docenił jednego z polskich piłkarzy. Wróży mu wspaniałą przyszłość.

Reprezentacja Polski zrehabilitowała się za porażkę z Holandią i w ostatnim meczu tegorocznej Ligi Narodów pokonała Walię 1:0. To był dobry mecz w wykonaniu Biało-Czerwonych. Oczywiście nadal jest wiele do poprawy, ale przynajmniej tym razem nie zabrakło walki, determinacji i zaangażowania do samego końca. Bohaterami zostali Karol Świderski, który zdobył bramkę oraz Wojciech Szczęsny, który bronił tego dnia jak natchniony.

Robert Lewandowski docenił kolegę z reprezentacji. Wróży mu dobrą przyszłość

Wygrana ze Smokami sprawiła, że Polacy utrzymali się w najwyższej dywizji Ligi Narodów. Co więcej, zespół Czesława Michniewicza zachował rozstawienie z pierwszego koszyka podczas losowania grup eliminacyjnych do mistrzostw Europy, które odbędą się w 2024 roku w Niemczech.

Po meczu głos zabrał kapitan polskiej reprezentacji Robert Lewandowski. Napastnik nie był do końca zadowolony z występu. Na wstępie przyznał, że udało się zrealizować cel minimum. Uważa również, że potencjał drużynie nie jest jeszcze wykorzystany w stu procentach. Dostrzegł problemy w konstruowaniu akcji.

„Lewy” został też zapytany o akcję bramkową. – Dostałem super piłkę od Kiwiora i wiedziałem, że będzie trochę ciężka do utrzymania, a dostrzegłem, że Świderski jest na dobrej pozycji, by wbiec między obrońców. Świetnie wykończył akcję. Mogę być zadowolony z asysty – skomentował w rozmowie z TVP Sport.

Po chwili pochwalił polskiego obrońcę. 34-latek docenił bowiem Jakuba Kiwiora. Jego zdaniem młody stoper ma duży potencjał, aby stać się bardzo ważnym piłkarzem reprezentacji Polski. – Nie chcę chwalić, bo czasem moje słowa są za bardzo brane przez media, ale Kiwior ma to coś. Szybko wyciąga wnioski i się uczy. On może nam pomóc być lepszy. Powiedziałem mu: „chłopie, Ty nie przyjeżdżasz na kadrę, tylko grać w pierwszym składzie” – zdradził.

Czytaj też:
Wojciech Szczęsny bohaterem Polaków. Zwycięstwo z Walią po kapitalnej akcji

Opracował:
Źródło: TVP Sport