Władze Amsterdamu zdecydowały o wprowadzeniu ograniczeń. Z powodu zbyt dużej liczby turystów zakazano budowy nowych hoteli. Kolejne inwestycje mogą powstać dopiero jeśli wcześniej zamknięty zostanie inny obiekt noclegowy, a całkowita liczba pokoi w mieście nie zwiększy się. To nie pierwszy raz, gdy stolica Niderlandów decyduje się na walkę z nadmierną turystyką i jej konsekwencjami. W ubiegłym roku dokonano zmiany godzin otwarcia domów publicznych oraz zasad palenia marihuany w miejscach publicznych.
Turystyka w Amsterdamie
Stolica Holandii jest jednym z najbardziej popularnych kierunków turystycznych w Europie. Według danych holenderskiego urzędu statystycznego w Amsterdamie znajduje się prawie 30 proc. spośród hoteli w całym kraju. Miasto oferuje odwiedzającym prawie 42 000 pokoi, które mogą pomieścić w sumie ponad 92 000 gości. Nie wliczają się w to obiekty noclegowe proponowane w ramach Airbnb i innych serwisów oferujących kwatery prywatne. Władze uważają, że ta liczba jest zdecydowanie zbyt duża i negatywnie wpływa na jakość życia mieszkańców.
Zakaz budowy hoteli
Receptą na problem ma być wprowadzone właśnie prawo dotyczące budowy nowych obiektów hotelowych. Jak informuje Rada Miejska Amsterdamu w wydanym oświadczeniu, decyzja podyktowana jest dobrem odwiedzających i mieszkańców zmęczonych życiem w centrum turystycznego folwarku. Władze samorządowe zezwolą na budowę nowego hotelu tylko pod warunkiem, że poprzednio zamknięty zostanie inny obiekt w mieście. Jednocześnie będzie musiał być spełniony warunek dotyczący maksymalnej liczby pokoi, która w stolicy nie może wzrosnąć powyżej 42 tysięcy. Ze względu na wprowadzone ograniczenia ceny oferowanych noclegów mogą stać się droższe, co pomoże w zatrzymaniu galopującej turystyki. Amsterdam chce utrzymać liczbę turystów na maksymalnym poziomie wynoszącym 20 milionów odwiedzających rocznie.
Czytaj też:
Od tych europejskich miast trzymajcie się z daleka. Powód jest zaskakującyCzytaj też:
Słynne jezioro będzie płatne? Władze chcą wprowadzić podatek